W tej chwili grubość iPhone'a 4S wynosi 9,3 mm. Apple, aby zyskać przewagę konkurencyjną nad innymi producentami smartfonów, będzie dążyć do dalszego zmniejszania grubości swoich nowych modeli. W tym celu stosuje się cieńsze baterie i nowe materiały korpusu. Ale główny nacisk kładzie się na zastosowanie nowej technologii ekranu dotykowego o nazwie In-Cell.
In-Cell to całkowicie nowa technologia ekranu dotykowego. Jego zastosowanie pozwala zmniejszyć grubość gadżetu o 0,44 mm. Obecnie ekrany dotykowe produkowane są z wykorzystaniem szeroko rozpowszechnionej technologii On-Cell, w której sensory dotykowe umieszczone są nad filtrami kolorów w osobnej warstwie, lub technologii Glass-On-Glass, w której sensory dotykowe znajdują się bezpośrednio na powierzchni wyświetlacza.
W nowej technologii In-Cell czujniki zostaną osadzone bezpośrednio w filtrach oddawania barw, umieszczonych bezpośrednio pod najbardziej zewnętrzną warstwą szkła na ekranie. Eliminuje to potrzebę środkowej warstwy szkła. Połączenie wyświetlacza LCD i warstwy dotykowej opiera się na elektrodach multipleksowych powszechnie stosowanych w przekaźnikach z wejściem dotykowym. W technologii In-Cell te same elektrody są używane do przetwarzania sygnałów dotykowych i pikseli ekranu. Pozwala to nie tylko zmniejszyć wielkość ekranu dotykowego, ale także jego wagę, a także przyspieszyć reakcję samych czujników na dotyk.
Korporacje Sharp i Toshiba zostały wybrane jako producenci nowych typów ekranów, ponieważ mają możliwości technologiczne potrzebne do ich wydania. To Japończycy jako pierwsi wprowadzili na rynek elementy sensorowe z cienką warstwą tranzystora foliowego wewnątrz, a nie na powierzchni szklanego podłoża ekranu LCD. Dodatkowo efektem tego podziału pracy powinno być znaczne przyspieszenie tempa produkcji w Apple. Jednak tajwańskie firmy, które w najbliższym czasie planują zaprezentować własne rozwiązania oparte na technologii In-Cell, starają się dotrzymać kroku Japończykom.
W przypadku udanego wdrożenia technologii In-Cell zostanie ona rozszerzona na smartfony, tablety i ultrabooki na całym świecie. Jednak analitycy konkurencyjnych firm są sceptyczni, czy technologia In-Cell dotrze do konsumentów w najbliższej przyszłości. Wyciągają wnioski na podstawie niedostępności nowej technologii do produkcji seryjnej.
