Nowoczesne diody półprzewodnikowe wysokiej jakości są nie do pomyślenia bez ultraczystych chemikaliów i precyzyjnych elementów konstrukcyjnych. Jednak obecny model prostownika, który ma skromne parametry, z powodzeniem może zostać wykonany w domowym laboratorium.
Instrukcje
Krok 1
Weź półlitrowy szklany słoik.
Krok 2
Do słoika wlej zimną wodę, dodaj kilka łyżek sody oczyszczonej. Dobrze wymieszaj roztwór.
Krok 3
Zanurz w słoiku dwie metalowe blachy: jedną aluminiową i jedną stalową. Nie powinny być całkowicie zanurzone w roztworze. Zabezpiecz je w jakikolwiek sposób, aby nie mogły się stykać.
Krok 4
Złóż łańcuch z przewodu elektrycznego z wtyczką, 60-watowej oprawki żarówki i wykonanej kąpieli galwanicznej. Użyj zacisków krokodylkowych znajdujących się nad interfejsem woda-powietrze, aby podłączyć przewody do płytek.
Krok 5
Usuń wszelkie otwarte płomienie z wanny. Nie dotykając żadnych części pod napięciem, podłącz urządzenie laboratoryjne do sieci. Na początku lampa zaświeci się jasno, potem jej jasność zacznie spadać i zacznie zauważalnie migotać. Pamiętaj, że dokładnie ten sam efekt uzyskuje się włączając żarówkę za pomocą diody. Zjawisko to świadczy o tym, że podczas eksperymentu wyszła dioda.
Krok 6
Spróbuj przy każdym odłączeniu zasilania instalacji podłączyć szeregowo diodę 1N4007 z jedną lub drugą biegunowością do obwodu. W jednym przypadku światło zgaśnie całkowicie, w drugim będzie świecić i migotać tak samo jak bez dodatkowej diody. Znając pinout diody fabrycznej, spróbuj samodzielnie określić położenie anody i katody w domowej roboty.
Krok 7
Spróbuj przechowywać żarówkę w niepalnym, szczelnym pudełku. Włącz urządzenie, a następnie całkowicie zaciemnij pomieszczenie. Dostosuj oczy do ciemności. Przekonasz się, że jedna z płyt świeci bardzo słabo. Który dokładnie?
Krok 8
Spróbujcie powtórzyć eksperyment, ale tym razem ponownie z szeregowym połączeniem fabrycznej diody w innej polaryzacji. Przed każdą modyfikacją instalacji nie tylko odłącz zasilanie, ale także włącz światło. W ten sposób określisz, która z półfal prądu przemiennego powoduje ten blask. Nawiasem mówiąc, co do jego przyczyny, fizycy nie osiągnęli jeszcze konsensusu, chociaż jest on znany od ponad stu lat.