Na rynku rosyjskim Motorola nie była popularną marką, ale niedawno firma wprowadziła nowy smartfon Motorola Moto G7, który ma wysoką wydajność, a jednocześnie nie kosztuje dużo. Czy warto kupić ten smartfon i czy ma on jakieś perspektywy?
Projekt
Wygląd smartfona nie wyróżnia się zbytnio na tle konkurencji. Większość przedniego panelu zajmuje ekran, a żeby nie przycinać jego powierzchni, twórcy umieścili przedni aparat u góry w formie kropli. To dość popularna opcja, która nie wygląda wyzywająco i w zasadzie jest sukcesem.
Z tyłu znajduje się skaner linii papilarnych oraz główny aparat, który wyróżnia się nietypowym okrągłym kształtem. Skaner działa dobrze i szybko reaguje na dotyk, ale nadal nie działa mokrymi palcami.
Zwróć uwagę na błyszczące wykończenie z tyłu. Choć nie zachowuje zarysowań, a smartfon można bezpiecznie nosić w kieszeni wraz z kluczami czy drobnymi drobnymi, to wyraźnie widać na nim odciski palców i plamy. Materiał bardzo łatwo się brudzi i tutaj trzeba albo stale czyścić urządzenie, albo używać go w etui.
Smartfon idealnie leży w dłoni. Mierzy 157 x 75,3 x 8 mm i waży 172 gramy. Przy dłuższej pracy z nim pędzel się nie męczy, jest umiarkowanie lekki i cienki. Nie ma żadnych skarg na jakość wykonania.
Kamera
Główny aparat posiada 2 obiektywy. Szerokokątny ma 12 MP. Drugi ma 5 MP i odpowiada za głębię zdjęcia. Dość dobry detal, szeroka paleta kolorów i zachowanie wszystkich niezbędnych cieni. Aparat szybko identyfikuje główny element w kadrze i ustawia na nim ostrość, lekko rozmywając tło.
Jest tryb nocny. Ogólnie zdjęcia przy słabym oświetleniu są całkiem niezłe – nie ma tu zbędnych szumów i toksycznych żółtych kolorów, jak wielu konkurentów Motoroli. Zdjęcie nie rozmywa się pod wpływem promieni świetlnych.
Przedni aparat ma 8 MP i generalnie jest całkiem niezły, choć nie ma autofokusa.
Kamera może nagrywać filmy w maksymalnej jakości 4K przy 30 klatkach. Mimo wysokich detali stabilizacja jest kiepska, a obraz cały czas „pływa”.
Specyfikacje
Motorola Moto G7 napędzana jest ośmiordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon 632 (4x1,8 GHz Kryo 250 Gold + 4x1,8 GHz Kryo 250 Silver) w połączeniu z Adreno 506. Smartfon ma 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej pamięć, natomiast można ją rozszerzyć za pomocą karty pamięci microSD do 512 GB.
O żywotność telefonu dba bateria o pojemności 3000 mAh. Niestety nie ma tu trybu szybkiego ładowania, więc smartfon można naładować do 100 proc. w około dwie godziny. Wymaga portu USB typu C do ładowania.
Jest Bluetooth 4.2 LE, NFC, radio FM. Cena urządzenia będzie się wahać od 15 do 20 tysięcy, będzie to zależało od ilości pamięci wewnętrznej.