To, ile tak naprawdę smartfon potrzebuje RAM-u do wykonywania wszystkich deklarowanych funkcji, a za ile GB użytkownik po prostu przepłaca, to pytanie, które trzeba rozwiązać.
Konkurencja w segmencie TOP urządzeń mobilnych jest dość duża. Zastosowanie materiałów premium w korpusie smartfona już nie dziwi. Tak więc producent przestał cieszyć oko swoich wielbicieli chipami projektowymi, cały nacisk kładzie się ściśle na część techniczną.
A tu prosta arytmetyka – im większa liczba w opisie wszystkich zalet sprzętu urządzenia mobilnego, tym atrakcyjniejsza jest na sklepowej półce. Jedynym problemem jest to, że nie wszystkie specyfikacje techniczne wynikają z wymagań sprzętowych. Technicy w locie, marketerzy rządzą światem!
Sam system operacyjny Android nie jest zbyt żarłoczny, zużycie pamięci RAM lub, w sprytny sposób, LPDDR nie jest zbyt wysokie. Czasy, kiedy smartfony były wyposażone w 512 GB RAM-u i bez problemu spełniały swoje funkcje mobilnego centrum multimedialnego, nie zostały jeszcze wymazane z pamięci.
Oczywiście zmienił się sam Android, zaczął zużywać znacznie więcej zasobów: pojawiło się więcej animacji, więcej usług działających w tle, zmieniła się szybkość i płynność przewijania. Wraz z systemem operacyjnym zwiększył się ich apetyt i aplikacje, a gry zaczęły zadziwiać grafiką i dynamicznymi scenami.
Przed ogłoszeniem, ile pamięci RAM potrzebuje smartfon do normalnej pracy, należy wspomnieć o powłokach oprogramowania, które wielu producentów uwielbia. Miui od Xiaomi, Eui od Huawei, Flyme od Meizu.
Zainstalowane na czystym Androidzie, nie tylko rozszerzają funkcjonalność całego urządzenia, dodają do systemu własny korporacyjny styl graficzny, ale też z przyjemnością cieszą się pamięcią RAM. Należy to wziąć pod uwagę przy zakupie smartfona z niewielką ilością pamięci RAM. Ale musimy przyznać, że wszystkie te pociski są doskonale zoptymalizowane, a ich zużycie zasobów nie jest duże.
Dziś przeciętny użytkownik jest całkiem zadowolony z 3-4 GB RAM-u na pokładzie swojego smartfona. Około 1 GB zajmuje system i rozciągnięta na nim powłoka, kilka MB zajmują otwarte aplikacje, które wiszą otwarte w tle. Reszta pamięci RAM jest potrzebna do uruchamiania gier i edytorów graficznych wymagających dużej ilości zasobów.
Niewykorzystany zasób 4 GB RAM to dopiero początek przyszłości, w tej chwili nie ma żadnych gier ani aplikacji wymagających 6 lub 8 GB RAM
