Bez wątpienia palma wśród najpopularniejszych trybów fotograficznych przeszłaby w tryb „auto”, na co zwykle wskazuje energiczny zielony kolor na korpusie aparatu, jakby zapraszając bez wahania do uchwycenia każdej chwili w życiu. W wyniku takiego fotograficznego „fast foodu” dobra połowa zdjęć trafia niestety do koszyka. Prawdziwi „smakosze” fotografii wolą korzystać z innego trybu, skromnie oznaczonego literą M, który wymaga przemyślanego podejścia, ale może przynieść genialne efekty.
Główni asystenci fotografa
W oznaczeniu jednego z trybów fotografowania literą M nie ma nic tajemniczego. M oznacza ręczny, czyli ręczny lub, w bardziej rosyjskim języku, ręczny. Jednak ten tryb rodzi wystarczająco dużo pytań, szczególnie dla początkujących fotografów-amatorów. Niektórzy z nich nawet nie próbują zrozumieć specyfiki tej metody fotografowania, pozbawiając się tym samym wielu możliwości twórczego wyrażenia siebie w fotografii. Tryb manualny pozwala na dostosowanie aparatu „dla siebie”, dzięki czemu można nie tylko spokojnie tworzyć (bez obaw, że np. w niepotrzebnym momencie może wystrzelić lampa błyskowa), ale także „wycisnąć” maksimum z technologia, do której jest zdolna.
Być może najważniejszą rzeczą, która sprawia, że ręczny tryb fotografowania jest dobry, jest możliwość ustawienia dowolnego czasu otwarcia migawki i wartości przysłony, których potrzebuje fotograf. W przypadku korzystania z aparatu cyfrowego do tego tandemu dodaje się również światłoczułość (ISO). Te parametry wpływają na ilość światła i szybkość, z jaką pada ono na matrycę. A ponieważ „fotografia” jest dosłownie tłumaczona z języka greckiego jako „malowanie światłem”, staje się jasne, dlaczego czas otwarcia migawki, przysłona i światłoczułość są tak ważne w fotografii.
Jak używać czasu otwarcia migawki shutter
Ekspozycja, jak można się domyślić z nazwy, oznacza czas, w którym matryca aparatu (lub film) pochłania światło w momencie wyzwolenia migawki. Im dłuższy czas otwarcia migawki, tym jaśniejsze zdjęcie. W związku z tym w ciemności w ręcznym trybie fotografowania należy ustawić wysokie czasy otwarcia migawki. Są one oznaczone w ułamkach sekundy: 1/125, 1/60, 1/30 i tak dalej. Najkrótszy czas w tym przypadku wyniesie 1/125, najdłuższy - 1/30.
Długie ekspozycje (1/30 i dłuższe), dające dużo światła, mają pewien haczyk, którego niewiedza może zrobić z fotografem nieprzyjemny żart. Nawet w trybie automatycznym fotografowanie w nocy najczęściej kończy się niepowodzeniem, ponieważ obiekty na zdjęciach są rozmyte. Dzieje się tak dlatego, że tryb „inteligentny”, gdy brakuje światła, po prostu automatycznie włącza długie naświetlanie. W takim przypadku wystarczy fotografować statywem i nie biegać przed aparatem, w przeciwnym razie zamiast osoby na zdjęciu może pojawić się niewyraźny duch. Można jednak wykazać się wyobraźnią i straszyć znajomych tajemniczymi ujęciami z „duchami”, fotografującymi w ciemności z długimi czasami naświetlania.
Jak korzystać z membrany?
Membrana, z greckiego - „przegroda”, znajduje się w obiektywie aparatu i za pomocą specjalnych arkuszy pokrywa drogę wpadającego światła. W związku z tym im bardziej otwarta jest apertura, tym więcej światła wpada do matrycy. Jest oznaczony jako f2.8, f3.5, f8 i tak dalej. Najmniejsza wartość odpowiada najbardziej otwartej przysłonie. Jeśli źródło światła jest zbyt silne, zakryj płatki, a obraz będzie zrównoważony. Korzystając z tej techniki należy pamiętać, że większą głębię ostrości, czyli wyraźny obraz zarówno w bliższych, jak i dalekich ujęciach można uzyskać przy zamkniętej przysłonie, co jest przydatne podczas fotografowania krajobrazów. I odwrotnie, podczas robienia portretu otwórz przysłonę, wtedy twarz w kadrze będzie wyraźna, a tło rozmyte (jeśli ją zamkniesz, wszystkie obiekty będą stosunkowo wyraźne).
Światłoczułość
Światłoczułość była pierwotnie główną cechą filmu fotograficznego. Pudełko oznaczone ISO 100 oznaczało film o niskiej czułości, ISO 800 - o bardzo wysokiej. Im wyższa liczba, tym więcej światła może dostrzec film: przy tym samym czasie otwarcia migawki i przysłonie zdjęcie wykonane przy ISO 100 będzie ciemniejsze niż przy ISO 200, a przy ISO 1800 różnica będzie ogromna. W aparatach cyfrowych matryca jest zaprojektowana w taki sposób, że przy pewnych wartościach światłoczułości reaguje tak samo, jak gdyby była filmem.
Wydawałoby się, że wysoka wartość ISO powinna być ratunkiem fotografa o każdej porze dnia – przy fotografowaniu w nocy pozwoli na zrobienie stosunkowo jasnego kadru, ale jeśli światło jest już zbyt jasne, można zmniejszyć migawkę prędkość i zakryj przysłonę. Ale przy dużej światłoczułości na zdjęciach widać tak zwane „ziarno”, jak przy zakłóceniach na telewizorze. Najnowocześniejsze technologie mogą poprawić tę liczbę, ale w każdym razie niskie ISO zapewni czystszą ramkę.
Jak korzystać z trybu ręcznego. Poradnik
Jasne światło dzienne, portret: niższa czułość ISO, otwarta przysłona (f2,8, f3,5), krótszy czas otwarcia migawki (1/125, 1/500 i mniej).
Jasne światło dzienne, krajobraz: niższa czułość ISO, przymknij przysłonę (f5.2, f8), skróć czas otwarcia migawki. Jeśli ramka jest ciemna, lekko zwiększ czułość ISO (od 100 do 200-400), nieznacznie wydłuż czas otwarcia migawki (do 1/60, inaczej będziesz musiał użyć statywu lub innej podpory), ale nie dotykaj jeśli to możliwe.
Słabe oświetlenie, portret: podnieś ISO (ISO powyżej 400-600 w wielu aparatach może dać mocne „ziarno”), otwórz przysłonę (f2,8, f3,5), zwolnij czas otwarcia migawki (po 1/30 ty będzie musiał użyć statywu).
Krajobraz przy słabym oświetleniu: podnieś czułość ISO, zamknij przysłonę, zwolnij czas otwarcia migawki – w większości przypadków niezbędny jest statyw.
I jeszcze jedna mała przydatna wskazówka. Jeśli klikniesz plik ze zdjęciem i wybierzesz „Właściwości” - „Szczegóły”, zobaczysz nie tylko wartości czasu otwarcia migawki, przysłony i czułości, przy której wykonano kadr, ale także kilka innych przydatnych cech.